czwartek, 26 lutego 2015

wiosna depcze nam po piętach ...








tak, tak i bardzo mi to odpowiada … był śnieg, -10 i narty w Zakopanem, 
a w niedziele pierwszy, prawie wiosenny spacer po parku, słychać śpiew ptaków, cienkie kurtki i hulajnoga - I love it :) … Maksikowa wygrzebana z komórki, staruszka jeszcze po Wiki, trochę zardzewiała, skrzecząca …, ale z rowerka biegowego wyrósł, więc coś zabrać trza było jak siostra na rolkach zasuwała ;) muszę zainwestować w nowy sprzęt dla Syna ;-)

niedziela, 22 lutego 2015

Norwegia ... część ostatnia

Oslo





 okolice







 Utoya




 Nasz muzyczny domek 





 skocznia Holmenkollen



To  już ostatnia część zdjęć z naszej wycieczki do Norwegii, ale nie ostatni wyjazd tam ;) Więc nie bawem spodziewajcie się kolejnych ;)

poniedziałek, 16 lutego 2015

testujemy Thermomix










Od soboty testujemy to mądre… wróć ;) bardzo pomocne i ułatwiające życie urządzenie :)          Thermomix !!!
Pewnie większość z Was go zna, ale ja dopiero zaczynam z nim swoją przygodę no i … z dnia na dzień robi na mnie coraz to większe wrażenie. Wszelki sprzęt AGD czy RTV hmmm nie zachwycam się, są, mają mi służyć i tyle … a nie, nie aparaty fotograficzne ooo tak !!! one mnie ciągle pociągają ;)  Znałam go od lat kilku, gdyż siostra moja korzysta z tej starszej wersji, lecz nigdy nie przyglądałam mu się bliżej. No aż do teraz ;) robi niemal wszystko, gotuje zupy, drugie dania, wyrabia ciasta, ciasteczka, napoje ech no wymieniać bez liku by można. Mnie przekonał najbardziej fakt, że dzięki niemu łatwo i szybko przyrządzę świeże soki dla dzieci, piekę zdrowe pieczywo i dzięki świetnym przepisom mogę przemycać mojemu niejadkowi Maksowi warzywa i owoce (z naciskiem na zdrowe !!! ) Dzięki szybkiemu gotowaniu nie tracą swoich właściwości a po zmiksowaniu mój syn nie ma pojęcia co wcina ;) No i czas !!! zyskujemy go bardzo, bardzo wiele :) Kopalnia pomysłów na obiad czy deser a wszystko na nośniku, na który tylko klikami i po kolej wyświetla nam co należy wrzucać do gara ;) Dla  starszych dzieci jak moja Wiki duża frajda, gdyż wiele rzeczy może przyrządzać sama, dla młodszych również gdyż piec ciasteczka to ja teraz z Maksem mogę codziennie, bez obciążenia moich rąk ;)

środa, 11 lutego 2015

Zakopane
















 aparaty na wyjazdy zabierają u nas wszyscy ;)



















To był zdecydowanie Nasz czas, taki gdzie mieliśmy tylko siebie dla siebie. Tych kilka intensywnych dni w Zakopanem doładowało Nasze akumulatory   na najbliższą rozłąkę z Tatkiem. Zmęczyliśmy każdy mięsień jeżdżąc na nartach a Dzieciaki szlifowały nowe umiejętności. Zdobyliśmy Kasprowy Wierch i Gubałówkę ….. oczywiście  kolejką :) ale latem zdobędziemy je pieszo ;) Polecamy apartamenty na Smrekowej(można zarezerwować TU, gustownie urządzone w super lokalizacji !!! 15 min do Krupówek, 5 min do przystanku autobusowego, skąd jeżdżą prywatne busiki np. pod Kasprowy Wierch (jazda nimi była dla Maksa nie lada frajdą), 200m od stoku Antałówka, idealnego dla maluchów zaczynających przygodę z nartami, z wypożyczalnią i instruktorami na czele ;), 10 min do Aqaparku itd