niedziela, 27 grudnia 2015

świąteczni My ;)

... brzuchy pełne, serca również ...
było gotowanie od tygodnia, dom pełen ludzi, śmiech i płacz,
stół zastawiony od rana do nocy,
czas na rozmowy bez pośpiechu i zabawom końca nie było,

marzenia dzieci spełnione, znaczy no On spełnił ... Święty ;)
czas na refleksję...
i nic to, że pogoda zimowa nie była, najważniejsze, że razem być mogliśmy ...








4 komentarze:

  1. Przepiękne macie te sweterki i oczywiście zdjęcia cudowne ❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Wasze zdjęcia, kipią radością, miłością i taką mega pozytywną energią

    OdpowiedzUsuń