weekend upłynął nam domowo, czyli nosa nie wychyliliśmy choć
pogoda w piątek dała sygnał, że wiosna się zbliża,
ale wcale nie narzekam bo ja te domowe weekendy bardzo lubię
i nigdzie się wtedy nie spieszę, że zakupy, spacer, odwiedziny, spraw tysiące do załatwienia .
. . i niedziele piżamową urządzamy.
prace ręczne prawie pokończone – skrzynka made by My
miała być na moje „pierdoły”, ale dzieciakom bardziej przypadła
do gustu ...
Maks uznał ją za świetny środek transportu, potem na swoje
zabawki po czym Wiktoria stwierdziła , że jej też takie by się przydało ...
więc będą powstawać kolejne
zaległości prasowe nadrobione,
ciastkami pachniało,
film zaległy obejrzany - Sylwuś dzięki za płyty ;-)
szafy Dzieci już prawie wyprzedane i zrobiło się miejsce na wiosenne kolekcje
no i moje ukochane tulipany już wszędzie dostępne i na moim stole dumnie stoją ...
ciasteczka z przepisu Ali- jeszcze raz bardzo dziękuję za przepis, są naprawdę wyśmienite
dla chętnych
składniki;
paczka kleiku ryżowego
3 jajka
3/4 kostki margaryny najlepiej Kasia
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżeczki kokosu
3/4 szklanki cukru
Nutella
Wszystkie składniki mieszamy (ugniatamy rękami ) razem aby utworzyły jednolitą masę,następnie formujemy kuleczki jak na kluski śląskie można je lekko spłaszczyć i robimy w nich dziurkę ,do której nakładamy nutelle,ciasteczka należy układać w formie w dość dużych odstępach ponieważ rosną ,gotowe ciastka wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp.180Stopni .pieczemy ok 20min. aż się zarumienią
(tu w wersji bez nutelli )
woow Olu, pieknie:) rozwijasz sie fotograficznie naprawde wspaniale:) gratuluje:)
OdpowiedzUsuń