Opera Narodowa w Oslo, budynek którego opisywać nie trzeba. Jego nietypowa bryła, wyłaniająca się wprost z portu, wyłożona białym marmurem robi wielkie wrażenie i była na mojej liście must have do zwiedzenia. Choć jest bardzo młoda, jest symbolem narodowym Norwegów. Właśnie od niej zaczęliśmy zwiedzanie Oslo :)
Ola, nie byłam nigdy w Oslo ale Twoje zdjęcia zachęcają do odwiedzenia tej opery. Może wpadnę tam kiedyś w weekend?
OdpowiedzUsuńJest na prawdę fajnie tam ;-) weekend ? IDEALNIE !!! ;-)
UsuńCoś wspaniałego !!! A zdjęcia , ujęcia , kolorki i Wy - cudowni :))))) Czekam na dalsze wspomnienia z Norwegii....;)
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana !!! Będą nie bawem jeszcze ;-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń