wtorek, 28 lipca 2015

u nas za mostem ...









ochłodziło się i dobrze, powietrze rześkie, lepiej oddychać mogę i na spacer w kaloszach przyjemnie wyjść …
u nas za mostem, kawałek ziemi taki co trochę polany jest i lasku jakby trochę, choć ten most to z drogą szybkiego ruchu jest i kawałek dalej wycieli drzewa by kolejne magazyny postawić blaszane …
no ale jest ten kawałek i te konie tam od zawsze są,
 a przynajmniej odkąd tu mieszkamy, to chyba z lat dziesięć już …

tylko jakieś smutne takie, te konie i ten drut kolczasty … wanna co na wodę, pusta jest, bez wody … i nie wiem czy one , te konie, w mój nastrój w ten dzień tak jakoś  smutno na mnie patrzyły, czy ja je tak widziałam wtedy ?

10 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia.

    też troszkę smutek w tych koniach widzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne! I Konie i Dzieciaki ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne, mnie nie wydaja się smutne..jakaś taka nostalgia faktycznie,jakby jesienna :} to pewnie te kolory cudowne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :* może faktycznie to moje samopoczucie wtedy takie nostalgiczne było :)

      Usuń
  4. Piękne kadry :) Koniki widać spragnione uwagi człowieka ...., ale one tam tylko tak się pasą ? Czy ktoś je dogląda , ujeżdża itp ...moja córa koniara goniłaby do nich codziennie , gdyby miała je tak blisko domu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pasą się tylko, to chyba takie zaprzęgowe są :/

      Usuń
  5. Dzieci to prawdziwy skarb! Przekonali się również o tym Ania i Oktawian, którzy oczekują przyjścia na świat swojego trzeciego dziecka. W kwietniu tego roku, dowiedzieli się, że Kubuś urodzi się z wrodzoną wadą serca, która wymaga kosztownej operacji za granicą. Pomóżmy uzbierać wymaganą kwotę i uratujmy serduszko Kubusia!

    OdpowiedzUsuń