środa, 7 listopada 2012

Z naszej spiżarni ....

zdjęcia powstały dzięki projektowi na DWO, natchniona temat do realizacji postanowiłam Nasze Rodzinne przetwory  wyeksponować i  o nich słów kilka :-)
Bo w takie dni jak dziś, gdy na drzewach już liści  niewiele zostało a słońce coraz rzadziej zagląda nam do okien cudownie jest otworzyć choć by jeden z nich  i znów poczuć smak lata.

Powidła Babci Lucynki - najlepsze na świecie i tylko Ona cudownie je wysmaża przez 5 dni
codziennie po trochu.  Jabłka zasmażane do szarlotki, wiśnie do muffinek i kompot, który  uwielbia Maniek. Ogórki to moja specjalność zwłaszcza te w musztardzie. W zeszłym roku zniknęły niemalże z prędkością światła i tylko dwa słoiki udało się schować na święta.

Ale dzisiaj będą naleśniki z powidłami Babci Lucynki posypane cukrem pudrem…
… z Naszej spiżarni ...:-)







1 komentarz: