kwiecień ...
...przyszedł w pięknym stylu, tak ciepłego nie pamiętam
ale temu nie ma co ufać ;) bo z tą pamięcią to u mnie kiepsko :)
życie się budzi i chce się więcej … mnie chce się więcej
w sobotę świętowaliśmy urodziny Mamy, sto lat Kochana jeszcze raz !!!
a na zdjęciu tort Esterhazy… w moim wykonaniu,
a przepis od niezawodnej Dorotki z moje wypieki
od kilku lat zawsze staram się robić słodkie „ prezenty ”,
to tak jak dzieci, które wykonują laurki … zawsze z poświęceniem i zaangażowaniem, wiemy, że są od serca i to najpiękniejsze prezenty :)
co to za pyszny tort i gdzie dostanę podstawkę pod niego (nie wiem jak poprawnie nazywa się to coś :D )
OdpowiedzUsuńWygląda wyśmienicie! Istne arcydzieło :-) Palce lizać. Pozdrawiam i bardzo dziękuje
OdpowiedzUsuńRewelacja! Gratuluję wykonania :-) To idealnie trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuń